Moją największą bolączką jeśli chodzi o właściwy dobór kosmetyków do pielęgnacji i oczyszczania jest trafienie na odpowiedni produkt do mycia twarzy, z racji tego, że mam bardzo suchą cerę i wszelkie tego typu kosmetyki tylko potęgowały mój problem. Próbowałam już pianek, żeli i mydeł, ale ciągle to nie było to, a najgorszym produktem z którym miałam styczność był Palmer's Daily Cleansing Gel, który okazał się porażką na całej linii. Przypadkiem jednak trafiłam na produkt, który zmienił moje podejście do codziennego oczyszczania twarzy.
Delikatny żel do mycia twarzy z aloesem od Green Pharmacy okazał się ..... naprawdę łagodny. Bardzo świeża, ogórkowo - melonowa nuta bardzo mi odpowiada, bo jest bardzo subtelna i nie jest męcząca. Żel bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem resztek makijażu, ale nie stosowałabym go go do mycia oczu - te zdecydowanie bardziej radzę wcześniej oczyścić ulubionym płynem micelarnym.
Produkt zawiera ekstrakt z aloesu i proteiny pszenicy, które razem z dodatkiem pantenolu, sprawiają, że cera nie jest nadmiernie wysuszona, a działanie żelu nie jest agresywne, ale łagodnie i bardzo skuteczne.
Nie zauważyłam także efektu ściągania, co zdarzało się przy stosowaniu niemalże każdego z tego typu produktów.
Cera po jego zastosowaniu jest doskonale czysta i odświeżona, czuję także przyjemny efekt chłodu i rześkość. Nie pieni się także mocno podczas mycia, co dla mnie jest bardzo dużym atutem.
Bardzo spodobało mi się opakowanie, miękkie, plastikowe z wygodnym dozownikiem w postaci pompki, który doskonale dozuje odpowiednią ilość żelu.
Jest także niesamowicie tani - ok. 6 zł/270ml
Skusicie się?
Do następnego!
Zaciekawił mnie ten żel, to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś gdzieś o nim czytałam i nawet mam go na liście życzeń :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki u mnie w najnowszym poście ? Dzięki <3
chętnie spróbuję
OdpowiedzUsuńja miałam kiedyś szałwiowy i pamiętam, byłam zadowolona ;) Ten też mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńTrzeba wypróbować.
OdpowiedzUsuńto ja mam odwrotny problem z produktami do mycia twarzy, bo uwielbiam całe mnóstwo :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że Tobie tez się udało znaleźć coś fajnego ;)