Nowy rok szkolny rozpoczęty, upały już odpuściły co niezmiernie mnie cieszy, bo takiej pogody po prostu nie znoszę. Zacieram ręce na nadchodzącą wielkimi krokami jesień, bo nie ma dla mnie nic przyjemniejszego w chłodne jesienne wieczory, jak usiąść pod kocem z ciepłą herbatą i dobrą książką z rozbijającymi się w tle o szybę kroplami deszczu . Nie to, że nie lubię lata, uwielbiam je, ale to jesień ma dla mnie coś intrygującego w sobie.
Dzisiaj krótki i treściwy wpis na temat niepozornej maseczki z Perfecty, która bardzo mile mnie zaskoczyła swoim niesamowicie dobrym działaniem.
Perfecta przeciwzmarszczkowa maseczka na twarz, szyję, dekolt i pod oczy z kolagenem i algami
znalazłam ją w boxie niespodziance od Face&Look Box i początkowo byłam do niej sceptycznie nastawiona. Nie kojarzyłam sobie z marką Perfecta żadnych dobrych masek do twarzy, tym bardziej, że ostatnio przestawiłam się i raczej sama je mieszam z półproduktów.
Jakie było moje zaskoczenie po jej pierwszym zastosowaniu, Moja cera dostała potężnego nawilżającego kopa, a drobne zmarszczki zostały lekko "wyprasowane".
Twarz była niesamowicie miękka i odżywiona, bardziej sprężysta. Moja cera ostatnio miewa złe dni i jest bardzo przesuszona, a ta maseczka rewelacyjnie poradziła sobie z tym problemem.
Maseczka ma postać niezbyt gęstego, białego kremu, nakładamy jej dość grubą warstwę, łącznie z okolicą oczu. Po ok 10 minutach 90% maseczki zostaje dosłownie wpita przez skórę twarzy, a resztę lekko wklepujemy.
Jestem bardzo zadowolona z efektów - szczególnie nawilżania jakie daje. Żałuję, że jest to mała wersja 30 ml i zostało mi już jej dosłownie na jedno użycie. Będę na nią jednak polować w drogeriach zarówno stacjonarnych jak i tych on-line, bo jest tego warta!
Do następnego!
ja z Perfecty użyłam ostatnio maseczki migdałowej i byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o migdałowej
UsuńMaseczka godna uwagi:)
OdpowiedzUsuńTak :-)
UsuńMuszę kiedyś spróbować, bo używałam tych pojedynczych maseczek z Perfecty i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJeśli znajdziesz chwilę to poklikaj proszę w przedostatnim moim poście. :)
Ja raczej też zawsze kupowałam jednorazowe saszetki. Zajrzę i poklikam
UsuńSkoro dobrze nawilża - zapiszę ją sobie na liście :)
OdpowiedzUsuńNawilżanie u mnie to podstawa
UsuńKolagen to coś co uwielbia moja skóra :)
OdpowiedzUsuńMoja także
UsuńWidzę że maseczka godna uwagi :))
OdpowiedzUsuńZdecydowanie
UsuńDo mnie jakoś nie przemawiają produkty tej marki ale może czas najwyższy dać jej drugą szansę :)
OdpowiedzUsuńMnie też nie zawsze było po drodze do Perfecty ale proszę jakie miłe zaskoczenie :-)
UsuńO proszę, jakie zaskoczenie :) Znam jedynie peelingi tej marki, bardzo dobre zresztą :)
OdpowiedzUsuńPeelingu nie miałam jeszcze przyjemności używać
Usuńnie lubię maseczek perfecty
OdpowiedzUsuńA ja się do nich przekonałam :-)
UsuńKosmetyków przeciwzmarszczkowych jeszcze nie potrzebuję, ale mimo tego maseczka brzmi kusząco .
OdpowiedzUsuńJa już potrzebuję; -)
UsuńSkoro tak dobrze nawilża to niestety nie dla mnie :( cerę tłustą mógłby zapewne zapchać :)
OdpowiedzUsuńIstnieje takie ryzyko, chociaż może akurat by okazała się do dobra
UsuńO własnie tego potrzebuję! :) Orientujesz się może w jakiej cenie jest w drogerii?:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie :-(
Usuńszkoda, ze bazuje na parafinie:(
OdpowiedzUsuńniestety :-(
UsuńJak będę w Polsce to się za nią rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńWarto
UsuńJuż dawno nie robiłam sobie maseczki. Ostatnio mam jakiegoś pielęgnacyjnego lenia - zmywam makijaż jeżeli go akurat mam i wklepuję krem :/
OdpowiedzUsuńJa też miewam takie okresy :)
UsuńJest bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuń