Świece, słoje, podgrzewacze, woski zapachowe. Czy jest wśród Was choć jedna, która nie ma w swoich zbiorach zapachowych umilaczy do domu? Wątpię...Nie ma nic przyjemniejszego, niż po długim, ciężkim dniu usiąść wieczorem delektując się chwilą ciszy i spokoju po całodniowej bieganinie w uspokajającym aromacie, unoszącym się w naszym domowym zaciszu.
Od dłuższego czasu najchętniej sięgam po woski Yankee Candle. Jednak w ostatnim czasie moja kolekcja została prawie całkowicie wypalona, więc postanowiłam kupić kilka nowych zapachów, ale tym razem zamiast cięższych zimowych aromatów, postanowiłam postawić na te lekkie, bardziej kwiatowe i wiosenne.
Honey Glow - już dawno się nad nim zastanawiałam. Niezwykle ciekawe wydawało mi się połączenie wody kolońskiej z miodem. Czy to się może udać? Owszem może i to na bardzo wysokim, aromatycznym poziomie. Wosk roztacza przyjemną, ciepłą aurę, która kojarzy mi się z zachodzącym słońcem u schyłku lata. Odrobinę męski, przy tym absolutnie nienachalny. Lekko słodki, z nutką wanilii i szczyptą przypraw.
A Child's Wish - eksplozja wiosennej świeżości i soczystości. Bardzo świeży, lekki i dziewczęcy zapach. Ulubione kwiaty zebrane w jeden wielki bukiet z odrobiną porannej rosy z wiosennej łąki. Pozycja obowiązkowa, dla każdej, która chciałaby wnieść odrobinę wiosny w domowe zakamarki.
Champaca Blossom - bardzo elegancki zapach, bogaty aromat luksusowych kwiatowych perfum w ciepłe wiosenne dni. Głęboki aromat magnolii to to, co rozchodzi się po naszym mieszkaniu po odpaleniu wosku. Nie ma w nim żadnych przenikających się aromatów, wyczuwam czyste, intensywne kwiatowe nuty. Jeden z bardziej kobiecych zapachów Yankee Candle.
Do następnego!
Champaca Blossom mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńBardzo kobiecy choć myślałam, że będzie bardziej intensywny
UsuńWiosna zawładnęła anglią i pomału zapominam o wieczornym zapalaniu świeczek i zapachowych woskach, co nie znaczy że z przyjemnością czytam takie posty :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wpisy o świecach :)
UsuńHoney Glow brzmi bardzo przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńI też tak pachnie :)
UsuńUwielbiam woski jak i świece z Yankee. Ich aromatyczne i mocne zapachy sprawiają zawsze uśmiech na mojej twarzy. W moim domu używam ich jako zapachy do mieszkania. Nie wyobrażam sobie używać innych. Tych zapachów jeszcze nie miałam ale koniecznie muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja stawiam na woski, lubię często zmieniać aromat w domu :)
UsuńWiosenny i kwiatowy w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
UsuńO proszę muszę wypróbować ten A Child's Wish, ja w końcu jakiś czas temu zakupiłam świeczuszki i woski od Yankee i testuje testuje :) Pewnie i u mnie jakiś wpis się o nich pojawi :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam :)
UsuńKoniecznie musisz kupić cynamonową, jest obłędna <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNie będzie zbyt mdląca i słodka?
Usuń